|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
|
Autor |
Wiadomość |
|
Wysłany: Czw 10:56, 02 Gru 2010 Temat postu: |
|
|
Byłam wczoraj na pierwszej sesji NASZEJ RADY MIASTA.
Podzielę się moimi uwagami.
Oprócz tego że było bardzo zimno, /ale to do zniesienia- wiadomo zima/ to nagłośnienie obrad było fatalne. Jeśli sesje są otwarte to w pierwszej kolejności należy przybyłym umożliwić słyszalność. To jest mój pierwszy postulat.
Zaskoczeniem dla mnie były wybory komisji. Nie znam niestety,ordynacji, a regulamin był niesłyszalny.
Byłam zaskoczona, że na radach nie głosuje się na każdego kandydata poszczególnych komisji oddzielnie tylko na całą komisję, czyli układ wcześniej uzgodniony. Dla mnie to jakby manipulacja.
Widać było wyraźnie już ustalony podział Rady.
I nie powiem żeby mi się to podobało.
Widać jest takie prawo, nie znam się,/ mówię że jestem laikiem/ ale to na starcie Rady już może wróżyć konflikty. Bez umiejętności dogadywania się i szukania kompromisów ciężkie rządzenie, ale ... pożyjemy.
Gratuluję P. Agnieszce wyboru na przewodniczącego, a członkom całej Rady i poszczególnych komisji życzę przede wszystkim szacunku do siebie nawzajem, aby po czterech latach móc wyborcom patrzeć prosto w oczy i stanąć do następnej kadencji.
A teraz.... owocnej pracy.....!
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
|
Wysłany: Czw 11:25, 02 Gru 2010 Temat postu: |
|
|
LALA napisał: | Rodzic napisał: | Pani Kazimir Przewodniczącą Rady - "leży" wf w Gimnazjum, leży geografia...
Rozłożony Caritas, czas na Radę Miasta... | ale za to doskonale wie,gdzie LEŻĄ łatwe,publiczne pieniądze...no chyba,że zrezygnuje z diety i przekaże ja na szczytny cel |
O naiwności ludzka!!! Po trupach do władzy... dziwię się, że Ania Kulczyńska tak się dała szybko wykolegować..
Korwin Mikke powiedział kiedyś, że koryto jest zawsze to samo tylko świnie się zmieniają i coś w tym jest!
Pani Kazimir jako Przewodnicząca to drzazga w d.... zarówno dla Płaziaka jak i Krasuskiego!
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
Wysłany: Czw 22:38, 02 Gru 2010 Temat postu: |
|
|
Nie sądzę aby pani Kazimir była "drzazgą w oku". Jeśli ktoś jest normalnym inteligentnym człowiekiem to może dogadać się z każdym lub przy najmniej znaleźć kompromis. Trzeba tylko chcieć, ale jeżeli ktoś ma ogromne ego i wszystkich traktuje jak głupich uczniaków a nie partnerów do rozmowy, to to jest droga do nikąd. Myślę że jedynym kandydatem na burmistrza który będzie wstanie porozumieć się z każdym w obecnej radzie jest pan Kasuski, bo tylko "zgoda buduje".
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
Wysłany: Czw 23:37, 02 Gru 2010 Temat postu: |
|
|
A od kiedy to się wybiera burmistrza pod radę. Wybiera się takiego który jest najlepszym kandydatem a nie najlepszym przyjacielem radnych. Rada musi współpracować z burmistrzem i odwrotnie. Jak nie to można zmienieć i radnych i burmistrza. Polska jest demokratycznym krajem podobno. Nie można pozwolić na to aby układy i jakieś "zmowy" przysłaniały rozsądek.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
Wysłany: Czw 23:52, 02 Gru 2010 Temat postu: |
|
|
Jeżeli jeszcze nie wiecie na kogo głosowac to przypominam-ZDZISŁAW PŁAZIAK NA BURMISTRZA !!!
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
Wysłany: Pią 0:03, 03 Gru 2010 Temat postu: |
|
|
??? napisał: | A od kiedy to się wybiera burmistrza pod radę. Wybiera się takiego który jest najlepszym kandydatem a nie najlepszym przyjacielem radnych. Rada musi współpracować z burmistrzem i odwrotnie. Jak nie to można zmienieć i radnych i burmistrza. Polska jest demokratycznym krajem podobno. Nie można pozwolić na to aby układy i jakieś "zmowy" przysłaniały rozsądek. | Brawa dla CIEBIE! Nareszcie ktoś napisał coś mądrego!
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
Wysłany: Pią 15:35, 03 Gru 2010 Temat postu: |
|
|
Brawo????
Radnych można zmienić ale za cztery lata!!!
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
Wysłany: Pią 17:38, 03 Gru 2010 Temat postu: |
|
|
uf napisał: | Brawo????
Radnych można zmienić ale za cztery lata!!! | radę,łącznie z burmistrzem,można odwołac już po ROKU!!!
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
Wysłany: Pią 18:59, 03 Gru 2010 Temat postu: |
|
|
Jak powiedział Cezary Pazura w klasyce polskiego kina: "Wy wszyscy jesteście popier*oleni!". Przychylam się do tego. Świnie przy korycie i tak się nachapią, dla mnie coś takiego jak członkowstwo w radzie powinno być służbą dla mieszkańców, dobrowolną. Gdyby nie wypłacano radnym diet ciekawe ilu chętnych by się znalazło na stołki? Bo ja podejrzewam że jeden, albo dwóch.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
Wysłany: Pią 19:40, 03 Gru 2010 Temat postu: |
|
|
brawo mlody mieszkancu popieram ciebie ,tak samo jest z burmistrzem naszym obecnym gdy zostal wybrany to pierwsze co to podwyzki zarzadal ,A jak sie ktoregos z burmistrzow miast zapyta czy pracowali by za mniej ,to wymijajaco odpowiadaja tyle przewiduje ustawa i koniec ,tak jest wszedzie ale chciec podwyzki na poczatku kadecji to juz jest wstyd i chamstwo ,a jak radni nie dali to sie obrazil jak dziecko i tak juz mu to obrazanie zostalo ,a racja jest jedna moze i gaze jakas powinni brac ,ale udzial w komisjach to powinien byc spoleczny ,to bylo by sprawiedliwiej ,podslyszane ---jeden pan radny to zglaszal swoja kandydature do wszystkich komisji, chcial tak bardzo dzialac czy sie wykazac ,nie napewno nie on tylko chcial sie oblowic ,
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
Wysłany: Pią 22:12, 03 Gru 2010 Temat postu: |
|
|
Młody Mieszkaniec napisał: | Jak powiedział Cezary Pazura w klasyce polskiego kina: "Wy wszyscy jesteście popier*oleni!". Przychylam się do tego. Świnie przy korycie i tak się nachapią, dla mnie coś takiego jak członkowstwo w radzie powinno być służbą dla mieszkańców, dobrowolną. Gdyby nie wypłacano radnym diet ciekawe ilu chętnych by się znalazło na stołki? Bo ja podejrzewam że jeden, albo dwóch. |
Już wyniki głosowania przy ustalaniu składów Komisji pokazał po co do "władzy" szła stara - nowa Rada.
Dziża z diety będzie musiał pokrywać niedobory w kasie Lasów Państwowych bo podobno tyle drzewa naobiecywał w zamian za głosy...
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
Wysłany: Pią 22:29, 03 Gru 2010 Temat postu: |
|
|
Ludzie przecierz sami wybralismy ta rade czemu juz na starcie wyzyaacie i oplowacie naszych wybrancow Czy z zawisci Tak nie mozna Byly gorsi radni Patrzac po skladzie jest nadzieja ze cos sie zmieni Dzis jest problem wyboru odpoiedniego kandydata na bormistrza Kiedys towarzysz KC szmaciak powiedzial Nie oddamy wladzy raz zdobytej Dlatego my mozemy teraz to zmienic i Towarzyszowi szmaciakowi powiedziec dosyc czas na zmiany A pani Kazimir gratuluje wyboru To bardzo sympatyczna osoba
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
Wysłany: Pią 22:42, 03 Gru 2010 Temat postu: |
|
|
Bardzo mnie ciekawi dlaczego p.Płaziakowi zależy na reelekcji? Czyżby bał się że coś wyjdzie na jaw? Czy tylko po prostu kasa,kasa,kasa się dla niego liczy? Co jest powodem że tak się mobilizował, że po trupach ale do celu. A jeszcze bardziej dziwią mnie ci nowi starzy radni których najpierw Płaziak "wylkoł" i nie znalazł dla nich miejsca w swoim komitecie wyborczym bo się na nich obraził a oni teraz z powrotem włażą mu w d....... bez wazeliny. Żałosne!!!!!!! Wstyd!!!!!!!!!!! Brak honoru!!!!!!!!!!! Obciach!!!!!!!!!!! Tacy już powinni złożyć mandat!!!!!!!!!!
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|
|
|